Czy sprzedaż akcji niedługo po ich wniesieniu do fundacji rodzinnej jest unikaniem opodatkowania?
Sprzedaż majątku przez fundację rodzinną, zwłaszcza na krótko po jego nabyciu, jest kwestią budzącą niemałe wątpliwości.
Ma to związek z interpretacją przepisu art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o fundacji rodzinnej, zgodnie z którym fundacja rodzinna może wykonywać działalność gospodarczą tylko w zakresie m.in. zbywania mienia, o ile mienie to nie zostało nabyte wyłącznie w celu dalszego zbycia.
Dochody fundacji rodzinnej z czynności wykraczających poza katalog jej działalności dozwolonej nie tylko nie korzystają ze zwolnienia z CIT, ale podlegają opodatkowaniu sankcyjną stawką w wysokości 25%. Przepisy zawarte w art. 5 ustawy o fundacji rodzinnej wskazują na okoliczność sprzedaży przez fundację rodzinną majątku, który nabyła ona w jednym celu – dalszej sprzedaży. Wyłącza to np. możliwość obrotu nieruchomościami (np. dokonywania tzw. flipów), a także wykorzystywania fundacji rodzinnej jako „pośrednika” w ramach bardziej korzystnej podatkowo sprzedaży majątku fundatora. Dyrektor KIS idzie natomiast z interpretacją tego przepisu dużo dalej – w interpretacji 0111-KDIB1-2.4010.700.2024.1.DK przedstawia stanowisko zgodnie z którym sprzedaż nieruchomości nabytej w celu wynajmu, przy której nabyciu fundacja rodzinna potencjalnie rozważała możliwość sprzedaży owej nieruchomości po upływie 10 lat jej wynajmowania, nie stanowi działalności dozwolonej. Powstaje jednak pytanie, czy można w takiej sytuacji powiedzieć, że fundacja rodzinna nabywa majątek wyłącznie w celu dalszej jego sprzedaży, skoro owa sprzedaż na moment nabycia po pierwsze nie jest pewna, a po drugie – nie jest jedynym celem nabycia.
Nieco inaczej, w kontekście zbywania majątku, traktowane są m.in. udziały czy akcje, a także papiery wartościowe i instrumenty pochodne – nie stosuje się do nich wymogu nabycia w celu innym niż wyłącznie sprzedaż. Ustawodawca dopuszcza więc, że fundacja rodzinna może np. spekulować na rynkach finansowych. Wyłączenie sprzedaży tego rodzaju majątku spod rygoru przepisu art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o fundacji rodzinnej spowodowało, że w doktrynie zaczęto analizować potencjalne skutki podatkowe wniesienia do fundacji rodzinnej udziałów lub akcji posiadanych wcześniej przez fundatora, ich sprzedaży niemal bezpośrednio po wniesieniu, a następnie wypłaty środków na rzecz beneficjentów. Wspomniany wcześniej przepis zdaje się bowiem umożliwiać fundacji rodzinnej m.in normalne reagowania na zmiany notowań na giełdzie (otwieranie lub zamykanie pozycji w zależności od aktualnej sytuacji na rynku), a nie zezwalać na wykorzystanie fundacji rodzinnej jako pewnego rodzaju pośrednika, celem (wyłącznie bądź głównie) korzystniejszego podatkowo przeprowadzenia transakcji na udziałach. Gdyby nie zaangażowanie fundacji rodzinnej to fundator, jako właściciel udziałów/akcji, zapłaciłby zasadniczo 19% podatku od dochodów ze źródła kapitały pieniężne. Dochód fundacji rodzinnej z takiej operacji nie podlegałby opodatkowaniu, ze względu na zwolnienie fundacji rodzinnej z podatku dochodowego. Opodatkowaniu podlegałaby natomiast dopiero wypłata środków (pochodzących np. z takiej transakcji) na rzecz beneficjenta. Dodatkowo, taka wypłata byłaby objęta stawką CIT w wysokości 15%, a więc o 4 p.p. niższą, niż stawka podatku dla dochodu z kapitałów pieniężnych. Dodatkowo, jeżeli beneficjent na rzecz którego fundacja rodzinna wypłaca środki byłby jednocześnie fundatorem lub znajdowałby się względem fundatora w tzw. grupie „0”, to 15% CIT fundacji rodzinnej byłby jedynym obciążeniem podatkowym związanym z taką transakcją.
W związku z wykorzystaniem opisanego wyżej modelu postępowania dostrzegano jednak potencjalną możliwość zastosowania klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania (tzw. GAAR), czyli art. 119a Ordynacji podatkowej. W związku z tym przepisem, Szef KAS ma możliwość wszczęcia specjalnego postępowania, w ramach którego może dokonać recharakteryzacji czynności, jeżeli powodowała ona osiągnięcie sprzecznej w danych okolicznościach z przepisami prawa korzyści podatkowej i korzyść ta była głównym lub jednym z głównych celów jej dokonania, a sposób działania był sztuczny. W kontekście traktowania przez ustawodawcę obrotu udziałami, akcjami, papierami wartościowymi przez fundację rodzinną w sposób odmienny niż innego rodzaju majątkiem powstała wątpliwość, czy opisany w poprzednim akapicie sposób postępowania nie jest nadużyciem i wykorzystaniem przepisów w sposób sprzeczny z ich celem.
29 maja 2025 r. pojawiła się w tym zakresie Uchwała Rady do Spraw Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania. Rada jest niezależnym organem wydającym opinie m.in. w sprawie zasadności zastosowania klauzuli GAAR. Tym razem badała ona, czy w związku z wniesieniem do fundacji rodzinnej akcji oraz ich sprzedażą niedługo po wniesieniu, zasadnym jest zastosowanie klauzuli ogólnej przeciwko unikaniu opodatkowania? Kluczowym aspektem dla Rady było przeznaczenie środków uzyskanych przez fundację rodzinną ze sprzedaży akcji. Jeżeli środki zostały wypłacone beneficjentom – klauzula może znaleźć zastosowanie. Jeżeli jednak środki pozostały w zasobach fundacji rodzinnej (np. na rachunku bankowym lub zostały dalej zainwestowane) – sprzedaży akcji, zdaniem Rady, nie można jednoznacznie określić mianem unikania opodatkowania. „To, że uzyskanie z tego źródła (sprzedaży akcji) środki są w istotnej części przeznaczane na inwestycje oraz pozostają w dyspozycji fundacji rodzinnej, może potwierdzać nieabuzywny i racjonalny gospodarczo cel działania podatnika tworzącego fundację rodzinna” – można przeczytać w Uchwale. W ocenie Rady stwierdzenie, czy działanie było sztuczne, a osiągnięcie korzyści podatkowej sprzeczne z celem ustawy, wymaga kompleksowej analizy zarówno samej czynności, jak i celu oraz okoliczności jej dokonania. Z uwagi na to wzięto pod uwagę nie tylko samą sprzedaż akcji niedługo po obdarowaniu nimi fundacji rodzinnej, ale również to, w jakim celu została ona zaangażowana w transakcję i w jaki sposób postąpiono z uzyskanymi w ten sposób środkami. W tym zakresie, w jakim fundacja rodzinna została wykorzystana w charakterze pośrednika w sprzedaży akcji (a więc w tym zakresie, w jakim środki ze sprzedaży darowanych fundacji rodzinnej akcji zostały wypłacone beneficjentom) – Rada dopatruje się sprzeczności z celem przepisów ustawy o fundacji rodzinnej, a tym samym zasadności zastosowania klauzuli ogólnej przeciwko unikaniu opodatkowania.
Uchwała Rady neguje profiskalne podejście Szefa KAS, zdaniem którego nie ma znaczenia co stało się z pieniędzmi ze sprzedaży akcji, a przesłanką do zastosowania GAAR jest już samo wniesienie akcji do fundacji rodzinnej z zamiarem sprzedaży. Wątpliwości nadal jednak pozostają – Rada wskazała, że jeżeli fundacja rodzinna zatrzyma uzyskane w ten sposób środki na rachunku bankowym lub zainwestuje je w inny sposób, to takie działanie, ze względu na racjonalne gospodarcze zgodne z celem ustawy o fundacji rodzinnej uzasadnienie może nie stanowić unikania opodatkowania. Jednym z celów fundacji rodzinnej jest natomiast spełnianie świadczeń na rzecz beneficjentów – takie pieniądze w krótszym lub dłuższym okresie zostaną w mniejszej lub większej części wypłacone. Skoro tak, to powstaje pytanie - jak długo takie środki powinny pozostać w fundacji rodzinnej, aby ich wypłata nie została potraktowana jako podstawa do recharakteryzacji czynności w związku z klauzulą GAAR? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi – przy wszelkiego rodzjau czynnościach należy wziąć pod uwagę zasadniczy cel wprowadzenia fundacji rodzinnej do polskiego porządku prawnego, którym jest zabezpieczenie majątku oraz jego pomnażanie, a nie wyłącznie „przepuszczanie” przez nią pieniędzy, celem zmniejszenia obciążeń podatkowych. Każda sprawa, jak wynika z Uchwały, powinna być analizowana pod kątem okoliczności oraz racjonalności gospodarczej, a także celu, który przy dokonywaniu czynności przyświecał dokonującemu jej podmiotowi.