Problem z odliczaniem wpłat do pracowniczych planów kapitałowych (opublikowano w Dzienniku Gazeta Prawna, 16.12.2019 r.)
Przepisy są do tego stopnia nieprecyzyjne, że nie można wykluczyć, iż wynagrodzenie za grudzień będzie kosztem grudnia, wpłaty do PPK – kosztem stycznia, a składki ZUS – kosztem lutego. Czy nie można by tego uprościć?
Przepisy ustaw o podatkach dochodowych przewidują, że wpłaty na pracownicze plany kapitałowe (PPK) są – po stronie „podmiotu zatrudniającego”, tj. pracodawcy – kosztem uzyskania przychodów (art. 15 ust. 1da ustawy o CIT). Warunkiem jest jednak ich zapłacenie. Jeżeli pracodawca uczyni to w obowiązującym go terminie, wpłaty do PPK mogą być kosztem uzyskania przychodów w miesiącu wcześniejszym aniżeli data faktycznej zapłaty. Jeżeli jednak pracodawca opóźnia się z wpłatą do PPK, wówczas jest ona kosztem podatkowym w momencie jej faktycznej zapłaty.
Zgodnie z art. 28 ustawy o pracowniczych planach kapitałowych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 2215 ze zm.) wpłata powinna być dokonana do 15. dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym wynagrodzenie zostało wypłacone.
Jak stanowi art. 15 ust. 4ga ustawy o CIT, wpłaty do PPK dokonywane w części finansowanej przez „podmiot zatrudniający” stanowią, co do zasady, koszty uzyskania przychodów w miesiącu, za który są one należne, pod warunkiem że zostaną opłacone w terminie wynikającym z przepisów tej ustawy. W przypadku uchybienia temu terminowi do wpłat tych stosuje się art. 16 ust. 1 pkt 57aa (tj. ujęcie kasowe).
Na marginesie należy jeszcze zaznaczyć, że – zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 40a ustawy o CIT – do kosztów uzyskania przychodów nie zalicza się wpłat do PPK dokonywanych od nagród i premii wypłaconych z dochodu po opodatkowaniu podatkiem dochodowym.
Pełny tekst artykułu opublikowano w Dzienniku Gazeta Prawna, 16.12.2019 r. (Problem z odliczaniem wpłat do pracowniczych planów kapitałowych)